niedziela, 18 września 2016

http://data.whicdn.com/images/63523157/large.png
http://data.whicdn.com/images/63523157/large.png

http://od---nowa.blogspot.com/

CYTAT| 

PODCZAS WALKI Z POTWORAMI PILNUJ, ABYŚ SAM SIĘ NIM NIE STAŁ (=)
DOŚWIADCZENIE JEST MISTRZYNIĄ ŻYCIA

WYGLĄD| http://data.whicdn.com/images/63523157/large.png+
TOŻSAMOŚĆ| Xavery Poison - większość ludzi woli skracać jego imię, co mu w żadnym wypadku nie przeszkadza, chyba, że osoba wymawia zdrobnienie z pogardą bądź sarkazmem w głosie. Sam często woli przedstawiać się jako Xavier bądź Xav gdyż uważa, że nie ma po co męczyć się z pełnym imieniem, a co dopiero nazwiskiem.
WIEK| Wygląda na nastolatka, który może mieć gdzieś tak 17 - 19 lat. Dokładny wiek nie jest znany, Xav już dawno przestał liczyć, a rok dziwnym trafem wyleciał mu z pamięci. Jedyne czego jest pewien w tej kwestii, to to, że urodził się na początku sierpnia - stawia, że pierwszego albo drugiego.
PRACA| Nastolatek, który p o w i n i e n chodzić do szkoły - owszem, pokazuje się tam od czasu do czasu, jednak przeważnie wagaruje, a nauczyciele mają ten fakt gdzieś. Jak portfel zacznie wiać pustkami, w tedy dopiero szuka jakiejś tymczasowej roboty - jako nastolatek, który nie ukończył szkoły nie ma zbyt wielkiego wyboru, więc zadowala się prawie każdą robotą, w końcu "praca nie hańbi", czyż nie?
OPIS| To co teraz usłyszysz, a raczej przeczytasz, może ci się wydać dziwne, niezrozumiałe i co najważniejsze - zupełnie nie pasujące do całej reszty. Ale spokojnie, to coś co zwiemy logiką w przypadku Xaviera ma po prostu zupełnie inne znaczenie niż u nas - tych zwykłych, szarych ludzi, jakich tłumy codziennie chodzą po ulicach.
It's doesn't make sens!
Chłopak sprawia wrażenie bad boy'a, który na wszystko ma wywalone, uważa się za boga, który z a w s z e ma rację oraz jest bardziej uparty niż przysłowiowy osioł. Jakie mogło by być zdziwienie co poniektórych, gdyby zdawali sobie sprawę, iż w istocie to tylko maska, zakrywająca prawdziwe oblicze Xaviera ... a może byli by pod wrażeniem, że chłopak tak dobrze potrafi ukryć swoją prawdziwą naturę? Nie, chyba jednak nie. Otóż Xav jest słaby - niekoniecznie fizycznie czy psychicznie, ale nie należy do tych osób, które po upadku na dno odbiją się z całą swoją siłą i spróbują wypłynąć na powierzchnię. Nie, on należy do tych jednostek, które będą szukały na dnie przysłowiowego "skarbu" i choć taka egzystencja nie przyniesie zbyt wiele szczęścia, to jego śladowe ilości zawsze można znaleźć. Choć i tak w końcu dno zacznie go powoli pochłaniać, a chłopak będzie czuł się coraz bardziej zagubiony we własnym życiu, zaplątany we własne kłamstwa, aż któregoś dnia potkanie się o swoją własną maskę i dno pochłonie go jeszcze bardziej - do tego stopnia, że będzie ślepcem błądzącym w ciemnościach, który szuka drogi swojego życia z której zszedł przed wielu laty. Skupmy się jednak na tym co się dzieje teraz, w tej chwili kiedy dno nie wydaje się być aż tak złe, a całkowita zagłada zdaje się być równie odległym pojęciem jak starość i śmierć. 
Xavery jest doskonałym przykładem tego, że jeden uśmiech może skutecznie ukryć wszelkie nękające cię problemy i nikt się nawet nie zorientuje, że to co bierze za oznakę szczęścia jest w istocie wymuszonym grymasem o słodko - gorzkim smaku. Wiele problemów z którymi zwyczajnie nie dawał sobie rady zamiótł pod dywan i pozostaje przekonany, że skoro ich nie widać, to znaczy, że nie są na tyle istotne by choćby próbować coś z nimi zrobić. Mówi się, że kłamstwo ma krótkie nogi, a prawda zawsze ujrzy światło dzienne. Według chłopaka jest to bajka dla dzieci, podobna do tych, gdzie dobro zawsze wygrywa nad złem, choć przecież w życiu często to właśnie zło ma nad wszystkim władzę, a heroiczni bohaterowie umierają jako pierwsi. Jego zdaniem najlepiej wtapiać się w tłum, przybrać maskę podobną do wielu twarzy o jakich możesz wszędzie usłyszeć i do których nie chcesz się nawet zbliżać. Z tego powodu udaje chama, a nie wiecznie uśmiechniętego chłopaka, który potrafi śmieszkować ze wszystkiego i wszystkich. Z wyboru odtrąca ludzi, a ci przypięli mu łatkę, której się uparcie trzyma, chcąc tylko podsycić wrażenie i plotki, jakie budzi jego osoba. "Bycie samotnym bolało tylko z początku, później czujesz już tylko pustkę i chłód, powoli zaczynasz się do tego przyzwyczajać - przecież sam tego chciałeś, uparcie wolałeś nie radzić sobie z własnymi problemami, niż przyjąć pomoc od drugiej osoby, a skoro tak, to nie masz prawa narzekać." I nie narzeka, zaciska zęby i brnie dalej w to śmierdzące bagno, które nazywa swoim życiem. Łatwo można się domyśleć, jak to się mogło skończyć - alkohol, używki, okaleczanie się ... tak wiele sposobów by zapomnieć choć na chwile o rzeczywistości, o tym, że człowiek to złożona istota i nie wystarczy żyć ... nie wystarczy działający organizm jeśli psychika stoczyła się na dno, a dusza ma mnóstwo pęknięć i skaz.
Jednak zanim zdążył sięgnąć po cokolwiek z wyżej wymienionych, pojawiła się inna opcja. Alternatywa, która uratowała ostatnie czyste resztki składające się na jego osobę. Xavier odkrył, że nie jest człowiekiem i choć od dawna mógł to podejrzewać, to prawda uderzyła w niego niczym rozpędzony pociąg, niszcząc wszystko w co do tej pory wierzył oraz obracając jego światopogląd o 180 stopni. Oh, nie nie zmienił się. Prawda to nie wybielacz, a jego zszarzała dusza nie stała się nawet o odcień jaśniejsza. Za to zatracił się w swojej mocy, która pozwalała mu zapomnieć o jego dotychczasowym życiu, a przy tym nie tracił zmysłów, ani nie niszczył organizmu. Coraz więcej czasu spędzał pod swoją drugą postacią, aż w końcu tylko sporadycznie przybierał ludzki kształt, który stawał się dla niego coraz bardziej obcy. Jeśli zobaczysz burego kota o żółto - zielonych oczach, który zdaje się być człowiekiem, to istnieje 25% szans, że nie jest to tak do końca kot, a pewien człowiek, który woli zwierzęcą formę od swojej ludzkiej powłoki. 
Ale skoro opis ten miał pomóc wam w pisaniu opowiadań, to nie można poprzestać jedynie na tym. Trzeba jeszcze wspomnieć o tym jak mają się kontakty międzyludzkie u tegoż chłopaka! Zacznijmy od tego, że maska składa się z niczym nieuzasadnionego chamstwa, brutalności, sarkazmu, chłodu i szorstkości, jednym słowem - odstrasza większość ludzi na kilometr, a innych prowokuje do bójki. Xav zazwyczaj zadowala się tym, że wszyscy go ignorują, albo omijają - raczej sam z siebie nikogo prowokować nie będzie. Jeśli jednak zdarzy się jakaś natrętna istota, która uczepi się go jak rzep psiego ogona, to będzie za wszelką cenę próbował ją do siebie zrazić. A gdy to mu się nie uda - gratuluję! Może zostaniecie przyjaciółmi ... m o ż e. I nie oczekuj, że nagle Xav zmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w miłego i ciepłego chłopaka. 
APARYCJA|
- Oczy: Ślepia do złudzenia podobne do tych kocich, o żółto - zielonej barwie. Zależnie od światła stają się bardziej zielone bądź bardziej żółte, a źrenica często przybiera prawie pionową formę. Mogło by się wydawać, że na tym powinna kończyć się ich niecodzienność, niestety budowa oczu Xava również różni się od oczu typowego człowieka i niektórych nieludzi. Ślepia Xaviera wyposażone są w mechanizm zbierający promienie świetlne czyli irydyzujący nabłonek naczyniówki. Owa błona odblaskowa położona jest za siatkówką i składa się z warstw o specjalnych komórkach odblaskowych, działających na zasadzie lustra. W ciemności kocie oczy nabierają charakterystycznego zielonkawego lub żółtego blasku - tak samo dzieje się w przypadku chłopaka. Efekt ten spowodowany jest szerokim otwarciem źrenic i odbijaniem się światła od irydyzującego nabłonka rogówki. Chyba powinnam wspomnieć, że dzięki temu zwiększa się wydajność oczu i możliwe jest widzenie w słabym oświetleniu. 
- Włosy: Jasne, jednak w żadnym razie Xav nie jest blondynem. Kolor jego kłaków bardziej przypomina połączenie rudego i brązu z odrobiną blondu. Taki nijaki kolor, który większość określa po prostu jako jasny brąz. Sam określa swoje włosy mianem "burych". Co jeszcze możemy o nich powiedzieć? Są średniej długości, może trochę za długie, bo włażą Xavierowi do oczu, aczkolwiek chłopakowi zdaje się to nie przeszkadzać. Proste, wiecznie w "artystycznym nieładzie".
- Skóra: Jasna, podatna na opalanie, przez co w lecie jest trochę ciemniejsza. Raczej nie można określić jej mianem gładkiej i aksamitnej, choć z pewnością nie jest jakaś bardzo nieprzyjemna w dotyku.
- Budowa ciała: 
- Ubiór: To, że do szkoły powinien chodzić w mundurku zdaje się być dla niego zupełnie nieistotną informacją. I tak w budzie pojawia się raz na ruski rok, wiec nikogo nie dziwi fakt, że zobaczenie go w koszuli i krawacie graniczy prawie, że z cudem.
MIŁOŚĆ| uwzględnij to koniecznie swoją orientację oraz to, czy ma kogoś na oku, jest wolny, zakochany itp.
INNE| pole do popisu. tutaj zamieszczasz co tylko ze chcesz. jednak musisz tutaj uwzględnić rodzinę, parę umiejętności oraz to, czy jest normalnym człowiekiem, czy ma jakąś moc. jeśli to drugie, opisz wszystko. można dodać inne zdjęcia
Gepard

https://lh4.googleusercontent.com/-Um0idavZzbo/UV5BkHPpQTI/AAAAAAAACYU/9gdW8XFIhA4/w800-h800/tumblr_mkqrx8b2rp1rlae64o1_500.png
Kot
http://66.media.tumblr.com/e4a5d44dde117271df3124a3594bcb7d/tumblr_njjckyETgt1r8td3ao1_500.jpg
Tygrys
http://65.media.tumblr.com/12e86dfc423a48238ca0e6763999603d/tumblr_myqd0ocn5W1slzfc4o1_500.jpg

KONTAKT| wymagane jest tylko konto na howrse, ale przyda się druga opcja kontaktu na wypadek usunięcia konta czy czegoś takiego


sobota, 17 września 2016

gepard

Link do wyglądu: https://secure.static.tumblr.com/26c2db53f8cbb04a83104c0d07a223d5/omdgavj/cNinjrwl9/tumblr_static_tumblr_static_filename_640.gif
Imię: Nosferatu
Gatunek: Tygrys Syberyjski
Wiek: 4 lata (na wolności żyje do 15 lat - w niewoli do 20 (najstarszy tygrys miał 26 lat))
Charakter:
Cechy fizyczne:
Boi się:
Słaby punkt:
Partner/ka: (może to być twoja postać)
Potomstwo:
Pozostała rodzina: (może być to rodzina normalna albo po prostu stado)
Grupa: (poczytaj o tym zanim coś tu wpiszesz)
Stanowisko: (max. 2)
Historia: (Najlepiej niech będzie jakaś smutna. W końcu głównie o tym opowiada blog)
Głos: (może to być piosenka albo np.urywek filmu)
Inne zdjęcia: (nieobowiązkowe)
Inne informacje: (nieobowiązkowe)
Data dołączenia: (zostawiasz puste)
Właściciel/ka: (twój login howrse)


Link do wyglądu: https://media.giphy.com/media/O8hxrUORU5hv2/200.gif
Imię: Fuli
Gatunek: Gepard Grzywiasty
Wiek: 4 lata (może żyć do 20 lat)
Charakter: Dzikość została ujarzmiona. A wolność brutalnie wyrwano z cętkowanego ciała, niegdyś królewskiego zwierzęcia - demona prędkości, który upadł na dno i został zmieszany z błotem przez dwunożną istotę uznającą się za boga.
Fuli nigdy nie miała okazji by posmakować wolności, a dziki duch tkwi gdzieś głęboko w jej ciele i zdaje się pozostawać w stanie hibernacji. Kocica robi za maskotkę dwunogów; cierpliwie znosi ich głupotę, wycieranie o nią rąk i szczerzenie ludzkich, krzywych i słabych zębów w jej kierunku. Jest zagubioną istotą, która nie widzi sensu w swoim istnieniu. Dobrze wie, że nie należy do świata w którym się wychowała i w którym żyje. Oh, gdyby tylko zdawała sobie sprawę z tego, że jest gepardem - dzikim zwierzęciem o szlachetnej krwi! Może w tedy obudził by się w niej pierwotny zew, wzywający do walki. Niestety, została odchowana w otoczeniu kanapowych mruczków, które jednomyślnie stwierdziły, że jest kotem, ale jakimś i n n y m - nienormalnym, dziwnym, obcym ... Fuli to zamknięta w sobie istota, lekko nieśmiała i wrażliwa. Mimo to nie należy do tych ciapowatych beks, co to płaczą z byle powodu. Nie, ma w sobie pewną siłę, dzięki której potrafi odbić się od dna.
Cechy fizyczne:
Boi się: Otwartych przestrzeni - nasza bohaterka zawsze była otoczona przysłowiowymi "czterema ścianami", a nawet w mieście na ulicy dookoła niej znajdowały się wysokie bloki, zasłaniające horyzont. Otwarta przestrzeń jest jej obca - a to co obce i niezrozumiałe często powoduje lęk, tak jak w jej przypadku. Mimo to, ilekroć widzi przestrzeń nieograniczoną ścianami czuje dziwną chęć zerwania się ze smyczy i rzucenia się dzikim galopem przed siebie.
Słaby punkt: (tak zwana "Pięta Achillesa)
Partner/ka: (może to być twoja postać)
Potomstwo:
Pozostała rodzina: (może być to rodzina normalna albo po prostu stado)
Grupa: (poczytaj o tym zanim coś tu wpiszesz)
Stanowisko: (max. 2)
Historia: (Najlepiej niech będzie jakaś smutna. W końcu głównie o tym opowiada blog)
Głos: (może to być piosenka albo np.urywek filmu)
Inne zdjęcia: http://66.media.tumblr.com/tumblr_lx8iy5BUjA1qinw11o1_500.jpg
https://67.media.tumblr.com/cf1fd929260ffb3c5e8276b7775d27a8/tumblr_o68mwlMc5H1tru7eeo1_1280.png
Inne informacje: (nieobowiązkowe)
Data dołączenia: (zostawiasz puste)
Właściciel/ka: (twój login howrse)

Imiona na Warriorsy

KOTKI

Wojenka -> Wojenna Łapa/Wojująca Łapa
Żabka -> Żabia Łapa

KOCURY

Mroczek -> Mroczna Łapa
Tojad -> Tojadowa Łapa OK
Mak -> Makowa Łapa
Bóbr -> Bobrza Łapa/Bobrowa Łapa OK
Szczurek -> Szczurza Łapa
Jaskier
Gacek

TE I TE

Jelonek/Jelonka -> Jelenia Łapa OK
Dzikus/Dziki/Dzikuska/Dzika -> Dzika Łapa/Zdziczała Łapa
Nornik/Norniczka -> Nornicza ŁapA

piątek, 16 września 2016

Nosferatu

Wygląd: http://img02.deviantart.net/a7b6/i/2007/272/c/e/tiger_wolf_by_the_lazy_artist.jpg
Imię: Nosferatu
Wiek: Około trzech lat
Płeć: Basior ... a może kocur?
Stanowisko: Łowca, Wojownik
Rasa: Wilk stworzony poprzez ingerencję w DNA jego przodków, którym wymieszano geny wilcze z tymi należącymi do kotów (głównie domowych mruczków i tygrysów, gdyż inne domieszki okazywały się zbyt nieprzewidywalne i dzikie). Rasa ta (o ile w ogóle można nazwać TO rasą) nie posiada oficjalnej nazwy - najpopularniejszym zwrotem jest po prostu Mieszaniec, Sztuczny, Półwilk, Brudnokrwisty ... a co kolejna nazwa to gorsza.
Moce: Mieszańce zostały stworzone do tak zwanej "brudnej roboty" - miały być tępymi maszynkami do mielenia mięsa, które wykonują każdy rozkaz bez mrugnięcia okiem. Miały torować drogę niczym czołgi - zawsze na linii frontu, niezwyciężona siła, która miała doprowadzić pewną watahę do zwycięstwa - ostatecznej władzy, władzy nad światem, a może i wszechświatem. W końcu chciwość niektórych nie zna granic, a gdy idzie w parze ze zdolnością poświęcania setek istot byle tylko osiągnąć cel, zdaje się, że nic nie jest w stanie jej zatrzymać. Przez wiele pokoleń doskonalono Półwilki, prowadząc dokładną selekcję w której zwracano szczególną uwagę na cechy psychiczne, jak i te fizyczne. Stąd żaden Brudnokrwisty nie może pochwalić się niesamowitą inteligencją, za to ma całkiem dużo do zaoferowania jeśli chodzi o walory fizyczne, które od biedy można podciągnąć pod kategorie "moce" - choć Stwórcy byli bardzo uważni by nie stworzyć potwora, którego sami nie są w stanie pokonać. Przechodząc do rzeczy, Nosferatu posiada wiele cech kota:
- Oczy Nosferatu są zdolne do ostrego widzenia nawet przy najsłabszym oświetleniu. Rejestrują i analizują najmniejsze ślady światła. Dzieję się tak dlatego, że kocie oczy wyposażone są w mechanizm zbierający promienie świetlne czyli irydyzujący nabłonek naczyniówki. Owa błona odblaskowa położona jest za siatkówką i składa się z warstw o specjalnych komórek odblaskowych, działających na zasadzie lustra. W ciemności kocie oczy nabierają charakterystycznego zielonkawego  blasku. Efekt ten spowodowany jest szerokim otwarciem źrenic i odbijaniem się światła od irydyzującego nabłonka rogówki.
- Wyostrzony słuch, wyczulony szczególnie na szeleszczące dźwięki. Dzięki niemu Nosferatu jest w stanie usłyszeć dźwięki niesłyszalne dla przeciętnego wilka.
- Kręgi w kręgosłupie są znacznie luźniej ze sobą połączone niż kręgi kośćca innych zwierzat, dzięki czemu koci kręgosłup jest niezwykle elastyczny. To właśnie dzięki temu kot potrafi wygiąć grzbiet w pałąk i manewrować ciałem w sposób pozwalający mu się przecisnąć przez najmniejsze szczeliny. Po drugie kot nie ma kości obojczykowej, jedynie bardzo zredukowany fragment tkanki obojczykowej, tkwiący głęboko w mięśniu piersiowym. Istnienie obojczyka poszerzyłoby niepotrzebnie klatkę piersiową, ograniczając tym samym możliwość przeciskania się przez małe otwory, a także skracając długość kroku zwierzęcia.
- Budowa jego kończyn przystosowana jest do nagłych, szybkich zrywów. Kiedy biegnie, nie wyrzuca przed siebie łap, żeby zaraz potem dotknąć nimi powierzchni, przeciwnie, prostuje je w powietrzu, po czym w pełnym pędzie wykonuje nimi ruch ku dołowi i w tył. Giętki kręgosłup pozwala mu przesuwać do przodu tylną część ciała nawet wtedy, gdy przednie łapy opierają się o ziemię. Tak więc, zamiast zwiększać prędkość poprzez częstszy kontakt nóg z podłożem, samiec wyciąga w powietrzu swój tułów, zwiększając tym samym długość kroku.
- Kiedy Nosferatu spada w dół, jego oczy i aparat przedsionkowy (jeden ze złożonych organów ucha środkowego) przekazują do mózgu dane o położeniu głowy względem ziemi. Kiedy głowa zmienia położenie, konfiguracja kryształów i płynu w aparacie przedsionkowym ulega zakłóceniu, ruch ten jest natychmiast rejestrowany przez stykające się z nimi zakończenia nerwowe i przekazany do mózgu. W ciągu ułamka sekundy mózg odbiera bodziec i wysyła polecenie ustawienia głowy nosem do ziemi. Reszta ciała dostosowuje się do ułożenia głowy i w chwili upadku basior jest gotowy do miękkiego lądowania.
Charakter:
Orientacja: Na pierwszy rzut oka wygląda na aseksualnego osobnika, jednak prawda jest inna - mianowicie jest on heteroseksualny.
Partner/ka: No chyba nie.
Rodzina:
Właściciel:
Inne:

Zdjęcie II
http://orig09.deviantart.net/2e8b/f/2009/254/7/3/tiger_wolf_by_martrochs.jpg

czwartek, 15 września 2016


niedziela, 11 września 2016

As

Link do zdjęcia: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/f8/f5/1f/f8f51f13117435e9a42431e8ff126b7a.jpg
Imię: Owczarek dostał całkiem zwyczajne i w dodatku dość popularne imię - Alex (Aleks) i choć nie narzeka na jego brzmienie, to woli gdy inni zwracają się do niego jego ulubionym przezwiskiem - As.
Płeć: Chyba nikt nie ma wątpliwości iż jest to stuprocentowy pies, samiec, płeć brzydka.
Wiek: 4 lata
Rasa: Owczarek Niemiecki Użytkowy (maść wilczasta)
Charakter: Alex nie jest mistrzem pierwszego wrażenia - na początku zachowuje się chamsko w stosunku do innych, a jego chłodny i pozbawiony uczuć wzrok potrafi przyprawić o ciarki na grzbiecie niejednego natręta. Sprawia wrażenie psa, któremu wszystko wisi i powiewa. Nie jest to jednak prawdą - pod maską obojętności i chłodu, czai się serce pełne empatii do najbliższych mu osób. Nie wystarczy z nim porozmawiać by przekonać go do siebie. Owczarek preferuje wspólną walkę bądź inne aktywne zajęcie - stąd najbliższa droga do serca tego psa. Nie jest typem, który mówi zbyt wiele. Ceni sobie ciszę i krótkie odpowiedzi na pytania. Czasem jednak może wciągnąć się w rozmowę i będzie gawędzić z innymi przez naprawdę długi czas. Nie liczcie jednak, że zainteresują go zwykłe plotki, obgadywanie innych czy rozmowy o czymś zupełnie nieistotnym. Bo choć lubi być ze wszystkim na bieżąco, to mieszanie nieznanych mu psów z błotem jakoś go nie ekscytuje. Aleks nie przepada za osobami, które cały czas nawijają i nie potrafią choćby na chwilę zamknąć jadaczki - takim najchętniej by wyrwał język i zrobił z niego kaganiec. A możecie mi wierzyć - jest do tego zdolny.
As to twarda sztuka, która nigdy nie wie kiedy odpuścić, a do celu będzie dążyć po trupach. Kocha adrenalinę i wyzwania, nigdy nie poddaje się bez walki, a wszelkimi przejawami tchórzostwa zwyczajnie gardzi, nawet kiedy jest to niesprawiedliwe w stosunku do danego psa. Można śmiało powiedzieć, że bardziej ceni zmarłych bohaterów, niż żywych tchórzy. Sam pragnie polec w walce, oczywiście bohaterską śmiercią o której powstaną legendy powtarzane z pyska do pyska przez lata. Tak, Alex nie pragnie sławy za życia, lecz chce znajdować się w pamięci psów po swej śmierci. Jedną z bardziej rzucających się w oczy cech Aleksa, jest jego natura buntownika, przez którą niektórzy biorą go za stereotypowego bad boy'a. Owczarek uważa za swój punkt honoru robienie wszystkim na przekór, a posłuszeństwo zdaje się być mu zupełnie obce. Do tego dochodzi upór, którego może pozazdrościć mu niejeden osioł. As ma silne poczucie własnej wartości i będzie stawać w obronie własnych przekonań, siebie czy najbliższych. Z jego pyska często można usłyszeć czarny bądź wisielczy humor, często przesycony sarkazmem. W taki oto sposób przejawia się poczucie humoru u Aleksa, bo choć potrafi się szczerze zaśmiać z dowcipu czy kawału, to jednak woli sarkastyczne uwagi. Stara się nikogo nie urazić słowami, ale czasem może niechcący przekroczyć granicę (no dobrze, uwielbia balansować na granicy). Co do osób które lubi - uwielbia się z nimi droczyć czy lekko"dokuczać", gdyż w taki oto sposób wyraża swoje uczucia. Opinie innych trzyma głęboko pod ogonem. Nie obchodzi go co inni sądzą o nim samym, jego decyzjach czy zachowaniu. Chcesz go wkurzyć? Obraź jego przyjaciół. Wtedy nie dożyjesz następnego dnia. Lojalny, odważny i impulsywny - istna mieszanka wybuchowa, która nie zawsze potrafi utrzymać nerwy na wodzy i czasem trzeba go odciągać od rywala, któremu w ferworze walki gotów jest wypruć flaki.
Alex jest nieprzewidywalny. Niby go znasz i wiesz jaki jest, a tu ni z gruszki ni z pietruszki zrobi coś zupełnie do niego niepasującego. Można odnaleźć w nim trochę z czarnego charakteru, trochę z "bohatera" i wiele innych cech, pośród których czuje się wyraźną nutkę tajemniczości.
Klan: Czerwony
Numer klatki: 13
Kości: 1000
Smakołyki: 100
Rodzina:
Mama - piękna podpalana suka owczarka z niewielkim kontowaniem o wdzięcznym imieniu Aleksis.
Tata - dobrze zbudowany wilczasty owczarek o zerowym kontowaniu, po którym As odziedziczył urodę - Jerrylee
Rodzeństwo - siostra Ally (wilczasta) oraz bracia Jambo (podpalany), Jet (wilczasty) i Jump (podpalany).
Rzeczy: Brązowo - czerwona obroża z poprzedniego domu do której przyczepiona jest zawieszka z adresem.
Coś od siebie:
- Owczarki niemieckie dzielą się na dwie linie: eksterier (ten popularniejszy) hodowany głównie do towarzystwa, hodowli i wystaw. Drugą linią są owczarki użytkowe (kiedyś wszystkie ON-y były użytkami), które w przeciwieństwie do poprzedniej linii wykorzystuje się w policji (choć są również wspaniałymi towarzyszami dla przeciętnej osoby). "W hodowli psa użytkowego większą wagę przykładano do jego predyspozycji psychicznych, niż do budowy anatomicznej, stąd ta tak duża różnica w wyglądzie zewnętrznym." Jeśli kogoś zainteresował ten podział, to może o tym poczytać (jest mnóstwo stron w necie), porównać zdjęcia eksteriera i użytka, bądź też filmiki na yt. Może to przybliżyć budowę Aleksa, który należy do linii użytkowej, a na fotografii nie jest pokazany w całości.
- Kiedyś miał kochającego pana, jednak jego rodzice w skutek pewnego wypadku z udziałem innych dużych psów, postanowili oddać Aleksa do schroniska w obawie, że on też wyrośnie na potwora, atakującego ludzi.
- Jego bracia Jambo i Jet pracują w policji, Ally jest psem ratownikiem, a Jump ma przed sobą karierę reproduktora w czeskiej hodowli do której został sprzedany.
- Obroża którą ma na szyi jest jedyną rzeczą, która "łączy" go z Panem i Aleks za nic nie pozwoli jej zdjąć.
Kontakt: sowa38

poniedziałek, 5 września 2016

Zdjęcia wilka: http://orig00.deviantart.net/5b45/f/2014/005/c/1/bleeding_butterfly__by_safiru-d70z3en.png
Autor: Safiru (http://safiru.deviantart.com/)
Motto: "Alea iacta est" - "Kości zostały rzucone"
Mienie: Wadera ta zwie się Alice, jednak nie przepada za brzmieniem swojego imienia. Woli, gdy wilki zwracają się do niej skrótami.
Pseudonim: Ali pseudonimów z prawdziwego zdarzenia nie posiada, bo i na co jej drugie imię czy też fałszywa tożsamość? Posiada jednak skróty od tego dość krótkiego imienia. Najbardziej oczywistym jest Ali - i rzeczywiście, większość wilków tak się do niej zwraca. Ma też drugie - Ami - które powstało wskutek pomyłki pewnego wilka, który przez swoje roztrzepanie przekręcił jej ksywkę. A jeśli wilk jest tak leniwy, że nawet trzyliterowe imię jest dla niego za długie, to wadera pozwala nazywać się Al. Czasami dopuszcza zdrobnienia, aczkolwiek nie zamierza pozwolić komuś obcemu nazywać się Amcią, Aliłem ... Warto też wspomnieć, że nie cierpi gdy ktoś nazywa ją Aliną.
Płeć: Zostało już wcześniej wspomniane, że jest to wadera z krwi, kości i imienia.
Wiek: Ma równe 2,5 lat.
Orientacja: Heteroseksualna - nikt nie powinien mieć co do tego wątpliwości.
Przynależność: Rising Star
Stanowisko: Strażnik Dzienny (bo noc jest od spania!).
Geny: Alice jest w 50% wilkiem lodu oraz w 45% wilkiem burzy. Pozostałe 5% należy do wilka wojny.
Osobowość: Mówi się, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Ciężko zmienić już raz wyrobioną opinię, nawet gdy wilk okazuje się zupełnie kimś innym, niż na początku. Śmiało więc można stwierdzić, iż Alice ma niezłego pecha. Jeszcze nigdy nie udało jej się zrobić na kimś dobrego wrażenia za pierwszym razem. Choćby podchodziła z różnym nastawieniem do różnych wilków, za każdym razem coś nie wyjdzie. A to uśmiech jakiś mało naturalny, a to się łapy poplączą, to znów spróbuje kogoś zagryźć ... pechowa istotka, prawda? Alice to twarda sztuka, która nigdy nie wie kiedy odpuścić, a do celu będzie dążyć po trupach. Ryzykantka, która twierdzi, że odrobina niebezpieczeństwa dodaje życiu smaku. Ali kocha adrenalinę i wyzwania, choć nie wszystkie z nich kończą się równie niewinnie co zaczęły. Wadera ta nigdy nie podda się bez walki, a wszelkimi przejawami tchórzostwa zwyczajnie gardzi, nawet kiedy jest to niesprawiedliwe w stosunku do danego wilka. Można śmiało powiedzieć, że bardziej ceni zmarłych bohaterów, niż żywych tchórzy. Sama pragnie polec w walce, oczywiście bohaterską śmiercią o której powstaną legendy powtarzane przez wilki przez lata. Tak, Alice nie pragnie sławy za życia, lecz chce znajdować się w pamięci wilków po swej śmierci. Jedną z bardziej rzucających się w oczy cech Al, jest jej natura buntowniczki. Wadera uważa za swój punkt honoru robienie wszystkim na przekór, a posłuszeństwo zdaje się być jej zupełnie obce. Do tego dochodzi upór, którego może jej pozazdrościć niejeden osioł. Ma silne poczucie własnej wartości i będzie stawać w obronie własnych przekonań, siebie czy najbliższych. Przy tych wszystkich cechach, trudno wykształcić w sobie odpowiedzialność i sumienność - Ami nie jest ich pozbawiona, lecz nie są to wartości, którymi zwykła kierować się w życiu. Kolejną ważną rzeczą jest fakt, iż Ami jest chłopaczycą, która zdaje się być pozbawiona kobiecej delikatności i ogłady, przez co nieraz usłyszała, że powinna urodzić się jako basior. Ali dobrze czuje się w towarzystwie samców, często nawet lepiej niż w otoczeniu niektórych wader - szczególnie tych, które uwielbiają plotki, modę i boją się pobrudzić sobie łapek. Takie osobniczki obchodzi szerokim łukiem, by uniknąć nieprzychylnych spojrzeń czy też szeptów na jej temat, gdy tym wydaje się, że ich nie słyszy. Należy do osób, które dość łatwo sprowokować, lecz zamiast wdać się w słowne przepychanki zwyczajnie da nieznośnemu wilkowi w pysk. Z tego właśnie powodu stara się unikać wilków, na których widok ogarnia ją żądza mordu - zaczynając od cukierkowych waderek, poprzez skończonych dupków i chamów, aż po agresywnych brutali, którzy sądzą, że są najlepsi. Mimo dość przyjaznej natury, nie jest istotą, która dopatruje się dobra w każdym wilku, a krąg jej znajomych wcale nie należy do zbyt wielkich. I na koniec można dodać jeszcze jedną rzecz - Alice jest waderą, która uwielbia walczyć. Nie mam tu na myśli prawdziwego rozlewu krwi, wojny i śmierci, lecz taką walkę na niby, w którą często bawią się szczenięta - tyle, że w wykonaniu Ali była by trochę brutalniejsza. I chyba tym akcentem możemy zakończyć opowieść o jakże ciekawej Alice, prawda? W końcu wadera ta powinna posiadać choć odrobinkę tajemniczości i nieprzewidywalności oraz cech, które muszą wyjść w praniu.
Aparycja: Waderę tą z daleko można wziąć za zwykłego, niemagicznego wilka, głównie przez jej futro, które można określić jednym słowem - bure. Na tę "burość" składa się mieszanka różnych odcieni brązu i szarości. Trochę rudego i gdzieniegdzie kremowego futra, również nie brakuje. Jednakże wadera ta nie jest jednolita - w burą plamę wmieszała się całkiem spora ilość bieli, która szczególnie widoczna jest na pysku, szyi, klatce piersiowej, podbrzuszu i łapach, tworząc całkiem ładną i niewyróżniającą się z tłumu mieszankę kolorów. Sierść Ali jest gęsta i puszysta, w dotyku miękka i gładka, może nie aksamitna, lecz nadal przyjemna i mięciutka. Co jednak wyróżnia Alice z grona zwykłych wilków? Pierwszą rzucającą się rzeczą są jej oczy - błękitne niczym bezchmurne niebo w letni dzień, albo tafla krystalicznie czystej wody. Kolejną nienaturalną rzeczą u wadery, są jej pazury - długie i ostre, a do tego niebieskie jak jej oczy. Całość wieńczy różowy nos, oraz poduszeczki łap w tym samym kolorze, który swoją drogą całkiem dobrze komponuje się z niebieskimi ślepiami i pazurami, dodając waderze uroku. Skoro już mamy obraz naszej Al w główkach, przyszła pora na całość - mówiąc prościej budowę. Alice należy do nielicznego grona tych wader, które choć wyglądają całkiem ładnie, to zupełnie nie potrafią z tego korzystać. Ba! W ogóle nie zdają sobie sprawy z tego, że gdyby chciały mogłyby zawrócić w głowie niejednemu basiorowi. Ami jest waderą posiadającą szczupłą acz wysportowaną sylwetkę, która nie pozostawia żadnych wątpliwość co do jej płci oraz tego, że jest przedstawicielką wilczego gatunku. Do tego, należy wspomnieć o długich łapach, które dodają waderze gracji, długim pyszczku oraz puszystej kicie. Jako ciekawostkę mogę dodać, że wadera ta jest dość wysoka, choć nie na tyle by mierzyć się z rosłymi basiorami.
Historia: Gdyby tak dało się zmieścić całą historię Ali w sześciu zdaniach, ahh ...
Zacznijmy od tego, że szara wadera urodziła się i wychowywała w niewielkiej grupie wilków, które prowadziły koczowniczy tryb życia. Mówiąc prościej była to rodzina - na czele stały dwie najstarsze wadery, a resztę tworzyły dwie młodsze, trójka kuzynostwa, mama i Alice.
Umiejętności Magiczne: <Czyli moce wilka. Łącznie możesz wypisać sześć mocy, z czego każda powinna tyczyć się jednego z żywiołów (w genie).>
Agresja: <Piszesz, w ilu procentach wilk jest agresywny wobec: Swojego Klanu, Neutralnego Klanu Wrogiego Klanu, Samotników.>
**Zauroczenie: <Kto wpadł w oko twojemu wilkowi, w przyszłości zmienia się na partner. Możesz szukać, nie szukać, nie chcieć miłości w swoim życiu...Ty decyduj.>
**Potomstwo: <Jeśli twój wilk ma szczeniaki, należy wpisać tu ich imiona.>
*Specjalizacje: <Maksimum trzy talenty wilka (pięknie śpiewa, dobrze włada żywiołem natury itp.).>
*Inne zdjęcia: <Na przykład po przemianie. Maksimum 5.>
*Inne: <Inne ciekawostki o waszym wilczku.>
Kontakt: <Twój login na howrse, ewentualnie e-mail.>
Ekwipunek:
Złoto: <Na start każdy dostaje 100 sztuk złota. Więcej można zarobić w eventach i zadaniach.>
Przedmioty: <Nieużyte przedmioty kupione w sklepiku.>

czwartek, 1 września 2016

Bajkał

WIZERUNEK - Zlecam to tobie. Moja postać to mieszanka psa (husky & owczarek) z wilkiem. Budową może przypominać bardziej tego drugiego albo husky'ego, myślę, że to nie zrobi większej różnicy, to samo tyczy się sierści - nie długiej, ale też nie ściśle przylegającej do skóry - bardziej takiej puszystej. Sierść ma być biała, może lekko wpadać w szary, tworząc taką "brudną biel". Do tego mają ją pokrywać różne ciemne łatki (ciemnoszare/czarne). Ułożenie ich jest mi obojętne. Do tego jedno ucho ma być całe ciemne, a drugie jasne (może mieć jakąś małą plamkę) - obojętne mi, które to będzie ucho, możesz dopasować do ułożenia plamek. Ciemno-różowy nos oraz dwukolorowe oczy (niebieskie i brązowe - od strony ciemnego ucha).
Możesz wzorować się na tym arcie: http://orig11.deviantart.net/9b67/f/2015/182/c/0/imre_by_kayxer-d8zifeh.png
Nie mogę go wykorzystać, bo jest czyjś, ale może mogła byś stworzyć podobnego wolfdoga? Chodzi mi głównie o kolorki, nie o pozycję czy minę.
LINK DO AUTORA WIZERUNKU -
PEŁNE IMIĘ - Bajkał
*ZNACZENIE -
*WYMOWA -
*PRZEZWISKA -

*SFORA/WATAHA  – Bajkał jest aspołeczny.
*RANGA – Samotnik
REJON/Y – Raz tu, raz tam - nie ma swojego stałego miejsca i prowadzi koczowniczy tryb życia.

INFORMACJE WYGLĄDU
WIEK - Dwa lata
RASA – Płynie w nim krew wilka oraz mieszańca owczarka niemieckiego z huskym. Mówiąc prościej jest wolfdogiem - pół psem i pół wilkiem.
PŁEĆ - Pies, samiec, basior ...

*KOLOR OCZU - Bajkał ma heterochomię czyli różnobarwność tęczówek. Jedno oko jest błękitne niczym niebo w słoneczny dzień, drugie zaś brązowe niczym orzech.
*KOLOR SIERŚCI - Biały w ciemniejsze łatki.
WZROST & *WAGA - 80 centymetrów, które dostał od strony wilka. Waga odpowiednie do wzrostu, nie jest wychudzony, a tym bardziej gruby.
*TYP BUDOWY -
PERSONALNE INFORMACJE
charakter twojej postaci

STATYSTYKI
PUNKTY ZDROWIA/HP ›› 100

Do podzielenia 25 punktów

SIŁA ›› siła twojej postaci
ZWINNOŚĆ ›› zwinność twojej postaci
SZYBKOŚĆ ›› szybkość twojej postaci
INTELIGENCJA ›› jak szybko twoja postać się uczy
WIEDZA ›› jak dużo wie/umie twoja postać
RELACJE
PARTNER -

MATKA -
OJCIEC -
*RODZEŃSTWO -

*INNE PSY -
Mistrz gry? Tak/Nie.

Stanistic Music