Malina
https://visualhunt.com/f2/photo/8405358827/8d8ba76228/
Hiena Mix
(otworzyć: strzałka > embed)
https://500px.com/photo/57017622/baby-blue-by-anton-pree
https://500px.com/photo/26028059/baby-blue-by-anton-pree
Hieno-malina
https://www.flickr.com/photos/airmanmagazine/15706088273/in/album-72157648058014154/
Border All Black Mix
https://www.flickr.com/photos/dlebech/6949966523/in/photostream/
Saddle Border Collie
https://pixabay.com/pl/kollia-owczarek-praca-pasterski-191789/
Tytuł: dowolny cytat, lub cokolwiek innego - pod tytułem ukaże się post "[cytat] - Witamy X"
Zdjęcie: Nie da się skopiować linku bezpośrednio do zdjęcia :c
Autor: David Lebech https://www.flickr.com/photos/dlebech/6949966523/in/photostream/
Rasa: Mieszaniec mieszańca owczarka i mieszańca bordera
Imię: Przedstawia się jako Whisper (ang. szept) albo Shadow (ang. cień)
Płeć: Pies
Cieczka: ---
Wiek: od dwóch lat do piętnastu.
Ranga: patrz zakładka "Rangi", na początku rekrut.
Charakter i hobby: minimalnie 100 słów nie po przecinku.
Umiejętności i cechy fizyczne: co Twój pies potrafi? Minimalnie 50 słów nie po przecinku.
Słabości: lęki, słabości, etc..
Aparycja: opisz tu ubarwienie, kolor oczu, sierści, szatę i inne rzeczy. Minimalnie 75 słów nie po przecinku.
Głos: po prostu, brzmienie głosu.
Historia: od narodzin do wcielenia do Legionu.
Rodzina: mama, tata, rodzeństwo, opcjonalnie ktoś więcej.
Partner: na początku brak, możesz także wpisać zauroczenie, byłego partnera i tak dalej.
Potomstwo: imiona dzieci.
Ciekawostki: wszystko, co nie zmieściło się w innych polach. Nie, ciekawostką nie jest "ma zielone oko, a drugie jest brązowe".
Właściciel: jeśli ma - imię i nazwisko.
Klucz: znajdziesz go w regulaminie.
Sterujący: Twój login
I inne badziewia tego typu, autorstwa: sowa38/borderka/ZewKrwi
środa, 27 września 2017
Odp na Zapytaj
http://zapytaj.onet.pl/Category/010,001/2,30984128,Czesc_mam_prosbe_Napiszcie_wszystko_co_wiecie_o_owczarkach_niemieckich_Za_wyczerpujaca_odpowiedz_dam_naj_.html
Rys Historii
W 1899 roku rotmistrz Max Emil Friedrich von Stephanitz wraz z Arturem Meyerem utworzyli Verein für Deutsche Schäferhunde (Klub Owczarka Niemieckiego). Podstawą hodowli stał się średniej wielkości pies o płowoszarym umaszczeniu, którego założyciele zobaczyli w czasie wielkiej ogólnokrajowej wystawy hodowlanej w Karlsruhe. Pies o wilczym wyglądzie posiadał wrodzoną pasję do służenia człowiekowi. Niedługo potem Stephanitz odkupił psa i wpisał go do księgi hodowlanej owczarków niemieckich pod imieniem Horand.
Oto kilka zdań na temat pierwszego owczarka:
"Horand ucieleśniał dla entuzjastów rasy spełnienie ich najdroższych marzeń. Był to pies, jak na te czasy, duży - 61 centymetrów w kłębie - o potężnej budowie, pięknych liniach i szlachetnej głowie. Był silny i sprężysty, niczym stalowy drut. Jego wspaniałej budowie odpowiadał równie wspaniały charakter. Horand był cudowny w posłusznej wierności dla swojego pana, był prostolinijny i szczery. Miał naturę dżentelmena, połączoną z nieograniczoną pasją życia i pracy. Pomimo iż nie otrzymał wielkiej tresury w młodym wieku, był przy boku swojego pan uważny na jego najmniejsze skinienie. Jednak pozostawiony sam sobie, stawał się skończonym rozrabiaką i niepoprawnym prowokatorem bójek. Zawsze dobrze usposobiony wobec spokojnych ludzi, nieufny, ale i nieulękły wobec obcych, przepadał za dziećmi. Jego błędy w zachowaniu były wadami wychowania, nigdy skłonnościami charakteru. Horand cierpiał po prostu na nadmiar niespożytej energii i był szczęśliwy, wręcz wniebowzięty, gdy ktoś się nim zajmował - był wtedy najszczęśliwszym z psów (...)"
Tak wyglądał: http://psy-pies.com/pliki/image/artykuly/hodowla/duze/horand-pierwszy-owczarek-niemiecki1790.jpg
Charakter
Utarło się gdzieś w ludzkiej świadomości to, że owczarki są psami inteligentnymi, lojalnymi, gotowymi bronić swego pana w razie ataku... Być może kiedyś takie były, może nadal w dobrych hodowla da się spotkać zrównoważone osobniki, odpowiadające temu co napisane jest we wzorcu rasy. Niestety, moda bardzo zaszkodziła tej rasie, podobnie jak głupie dążenie hodowców i sędziów na wystawach do uzyskania jak "najładniejszego" owczarka - takiego z dużym kontowaniem i mocno opadającym zadem - co doprowadziło do pogorszenia zdrowia oraz psychiki, a tym samym użytkowości (co w przypadku rasy stworzonej do pracy jest po prostu bezsensowne i głupie). ON kojarzone są jako psy policyjne, teraz jednak powoli wypierane są przez malinoisy, które cieszą się lepszym zdrowiem, większą sprawnością i niezepsutą psychiką. A przecież kiedyś, około 100 lat temu rasy te pod względem budowy (szczupła, silna ale nieociężała sylwetka) i zdolności były bardzo podobne!
Trochę o Owczarku
Wilczur. Lubię to słowo, ładnie brzmi i byłoby fajnym, trafnym określeniem dla wszystkich ONopodobnych ras. Byłoby, gdyby tylko nie było używane przez ludzi, którzy o psach nie mają zielonego pojęcia. Ech.
Owczarki Niemieckie dały początek kilku rasom - Białemu Owczarkowi Szwajcarskiemu, który powstał z rodzących się białych ONów (prawdopodobnie przodek Horanda był psem białym, co może tłumaczyć obecność tego recesywnego genu), Wilczakowi Czechosłowackiemu, Wilczakowi Sarloosa, Wilczakowi Włoskiemu, Owczarkowi Staroniemieckiemu i Shiloh Shepherd'owi.
_______________________________________________________________________________________-
Wkleję tu moją odp na "Zapytaj", bo nie chce mi się pisać tego od nowa, specjalnie pod ten post. W pierwszej "części" zacytowałam fragmenty cudzych odpowiedzi (pytanie dotyczyło wyboru rasy dla początkujących) ;)
_______________________________________________________________________________________-
Wkleję tu moją odp na "Zapytaj", bo nie chce mi się pisać tego od nowa, specjalnie pod ten post. W pierwszej "części" zacytowałam fragmenty cudzych odpowiedzi (pytanie dotyczyło wyboru rasy dla początkujących) ;)
Wiecie, wkurza mnie gdy ktoś poleca innej osobie kundelki, głownie dlatego, że nie uzasadnia tego żadnymi sensownymi argumentami, tylko czymś w rodzaju "kundelek lepszy niż rasowiec", "BARDZO polecam mieszańce. Dłużej żyją i nie chorują aż tak [...]", "Moim zdaniem powinnaś wziąć kundelka. to takie psy, z którymi każdy sobie poradzi. nie wymagają również żadnych specjalnych karm itp, a świetnie nadają sie do dzieci [...]"
Czyli kundel to pies którego możesz mieć za darmo, karmić byle g*wnem ze sklepu typu Chappi, albo jeszcze lepiej - resztkami ze stołu (czekoladowym ciastem też!), bo jest nieśmiertelny, nigdy nie choruje, a wychowa się sam; będzie wiedział jak zachować się w domu, mimo, że w schroniskowym kojcu spędził większość życia i nikt go nie nauczył chociażby załatwiania potrzeb na dworze... I w ogóle będzie przepraszał, że żyje i dziękował ci żeś go uratowała.
No, pies idealny, co nie?
Tylko, w takim razie, dlaczego schroniska są przepełnione? I skąd się biorą w nich te psy-ideały?
Prosta sytuacja: Kowalski chce mieć husky. Kupuje "husky" za 100zł. Pies sprawia problemy, jest rozpuszczony jak dziadowski bicz, dorasta i staje się coraz silniejszy, być może okazuje się że jest na coś chory. Co robi Kowalski? Wyrzuca psa na ulicę. A z ulicy pies trafia do schroniska.
Dobrze, teraz proszę, WSZYSCY CI KTÓRZY POLECAJĄ MIESZAŃCE/KUNDLE/PSY SCHRONISKOWE powiedzcie mi, co takiego dzieje się w tych polskich schroniskach, że pies z pseudo/ulicy/łańcucha, w którego wychowanie nikt nie włożył choćby krzty energii, staje się idealnym psem dla początkującego i dzieci, nie choruje, żyje dłużej niż pies z dobrej hodowli, nie wymaga niczego specjalnego itd.? Bo ja jakoś NIE WIEDZĘ powodu do tak magicznej zmiany, która zdaje się następować tylko dlatego, że pies trafił "za kratki".
~~
Kundel jest wierniejszy. Tłumacząc na polski, oznacza to, że może się sam wyprowadzać na spacer, bo przecież wróci, a jak coś mu się stanie to znaczy, że głupi i trzeba sprawić sobie innego, mądrzejszego. W końcu nie płacimy za tego psa 3000zł, więc szkoda go nie będzie. Kundel też cię bardziej kocha. Możesz go traktować jak przysłowiowego psa np. bijąc, a on odwdzięczy się miłością. Co innego taki rasowy pitbull, toż to pies morderca - na agresję odpowiada agresją, a nie miłością! Tak być nie może! Przecież pies to zabawka człowieka!*
Jestem bardzo ciekawa co macie do powiedzenia ;)
*to jest sarkazm
PS. Jeśli kogoś to uraziło - przepraszam. Ale osobiście poczułam się wytknięta palcem ze słowami "twój pies jest gorszy, bo nie jest kundlem!" i musiałam napisać tych kilka słów. Naprawdę czy nie da się promować adopcji psów w jakiś lepszy sposób, niż rzucając hasła w stylu "kundelek kochałby cię bardziej niż rozpieszczony chichuachua"? Dlaczego zakładacie, że każdy rasowiec jest rozpieszczony i nie kocha swojego właściciela? Czy gdyby zamiast niego Kowalska sprawiłaby sobie kundla i go rozpieściła (rozpuściła) to dlaczego kochałby ją bardziej i był wierniejszy? Tylko dlatego, że jego pochodzenie nie jest udokumentowane, że jego przodkowie nie byli od setek lat hodowani w celu wzmocnienia konkretnych cech potrzebnych człowiekowi? Bo sorry, ale człowiek potrzebował pomocy przy pasieniu stada, przy pilnowaniu terenu, przy polowaniu... Jeśli pies miał instynkt pasterski i dobrze radził sobie przy owcach to krzyżowano go z innym psem o podobnych cechach by potomstwo odziedziczyło cechy potrzebne człowiekowi. Przecież taki pasterz nie mógł jeździć po całym kraju szukając kundla z żyłką do pasienia.
Czyli kundel to pies którego możesz mieć za darmo, karmić byle g*wnem ze sklepu typu Chappi, albo jeszcze lepiej - resztkami ze stołu (czekoladowym ciastem też!), bo jest nieśmiertelny, nigdy nie choruje, a wychowa się sam; będzie wiedział jak zachować się w domu, mimo, że w schroniskowym kojcu spędził większość życia i nikt go nie nauczył chociażby załatwiania potrzeb na dworze... I w ogóle będzie przepraszał, że żyje i dziękował ci żeś go uratowała.
No, pies idealny, co nie?
Tylko, w takim razie, dlaczego schroniska są przepełnione? I skąd się biorą w nich te psy-ideały?
Prosta sytuacja: Kowalski chce mieć husky. Kupuje "husky" za 100zł. Pies sprawia problemy, jest rozpuszczony jak dziadowski bicz, dorasta i staje się coraz silniejszy, być może okazuje się że jest na coś chory. Co robi Kowalski? Wyrzuca psa na ulicę. A z ulicy pies trafia do schroniska.
Dobrze, teraz proszę, WSZYSCY CI KTÓRZY POLECAJĄ MIESZAŃCE/KUNDLE/PSY SCHRONISKOWE powiedzcie mi, co takiego dzieje się w tych polskich schroniskach, że pies z pseudo/ulicy/łańcucha, w którego wychowanie nikt nie włożył choćby krzty energii, staje się idealnym psem dla początkującego i dzieci, nie choruje, żyje dłużej niż pies z dobrej hodowli, nie wymaga niczego specjalnego itd.? Bo ja jakoś NIE WIEDZĘ powodu do tak magicznej zmiany, która zdaje się następować tylko dlatego, że pies trafił "za kratki".
~~
Kundel jest wierniejszy. Tłumacząc na polski, oznacza to, że może się sam wyprowadzać na spacer, bo przecież wróci, a jak coś mu się stanie to znaczy, że głupi i trzeba sprawić sobie innego, mądrzejszego. W końcu nie płacimy za tego psa 3000zł, więc szkoda go nie będzie. Kundel też cię bardziej kocha. Możesz go traktować jak przysłowiowego psa np. bijąc, a on odwdzięczy się miłością. Co innego taki rasowy pitbull, toż to pies morderca - na agresję odpowiada agresją, a nie miłością! Tak być nie może! Przecież pies to zabawka człowieka!*
Jestem bardzo ciekawa co macie do powiedzenia ;)
*to jest sarkazm
PS. Jeśli kogoś to uraziło - przepraszam. Ale osobiście poczułam się wytknięta palcem ze słowami "twój pies jest gorszy, bo nie jest kundlem!" i musiałam napisać tych kilka słów. Naprawdę czy nie da się promować adopcji psów w jakiś lepszy sposób, niż rzucając hasła w stylu "kundelek kochałby cię bardziej niż rozpieszczony chichuachua"? Dlaczego zakładacie, że każdy rasowiec jest rozpieszczony i nie kocha swojego właściciela? Czy gdyby zamiast niego Kowalska sprawiłaby sobie kundla i go rozpieściła (rozpuściła) to dlaczego kochałby ją bardziej i był wierniejszy? Tylko dlatego, że jego pochodzenie nie jest udokumentowane, że jego przodkowie nie byli od setek lat hodowani w celu wzmocnienia konkretnych cech potrzebnych człowiekowi? Bo sorry, ale człowiek potrzebował pomocy przy pasieniu stada, przy pilnowaniu terenu, przy polowaniu... Jeśli pies miał instynkt pasterski i dobrze radził sobie przy owcach to krzyżowano go z innym psem o podobnych cechach by potomstwo odziedziczyło cechy potrzebne człowiekowi. Przecież taki pasterz nie mógł jeździć po całym kraju szukając kundla z żyłką do pasienia.
niedziela, 10 września 2017
MALIGNA FORUM RPG
Młoda: https://www.flickr.com/photos/songdogstudios/34741167894/in/album-72157680649527783/
Galeria: http://picssr.com/photos/22020982@N05/interesting/page2?nsid=22020982@N05
https://www.flickr.com/photos/22020982@N05/8559147625/
https://www.flickr.com/photos/22020982@N05/28793038936/
[b]Imię:[/b] Księżniczka Morrigan, Najjaśniejsza Gwiazda
Galeria: http://picssr.com/photos/22020982@N05/interesting/page2?nsid=22020982@N05
https://www.flickr.com/photos/22020982@N05/8559147625/
https://www.flickr.com/photos/22020982@N05/28793038936/
[b]Imię:[/b] Księżniczka Morrigan, Najjaśniejsza Gwiazda
[b]Płeć:[/b] Suczka
[b]Wiek:[/b] 9 miesięcy
[b]Rasa:[/b] Czystej krwi owczarek belgijski malinois
[b]Znaki szczególne:[/b] Utrzymuje większy kontakt wzrokowy podczas słuchania kogoś, niż podczas mówienia do niego.
[b]Mocne strony:[/b]
♕ Pierwsze wrażenie? Spokojna, łagodna, delikatna suczka, w dodatku cierpliwa i zrównoważona emocjonalnie.
♕ Wrażliwa na problemy innych, empatyczna, potrafi wysłuchać i pomóc w potrzebie.
♕ Nie jest naiwna i głupiutka. Nawet jeśli komuś wybaczy, to zapamięta typa.
♕ Uczy się na błędach, których stara się nie powtarzać.
♕ Nie da się łatwo zmanipulować, omamić, albo nabrać na słodkie słówka.
♕ To, że kiwa główką, a jej pyszczek zdobi uroczy uśmieszek, nie znaczy, iż jest szczera w swym zachowaniu, bowiem jest dobrą aktorką, zdolną zamknąć wszystko wewnątrz siebie i pokazać światu tylko to, co chce.
♕ Nie da się z niej czytać niczym z otwartej księgi i trzeba znać ją naprawdę długo i dobrze by móc wychwycić sztuczny uśmiech, pod którym kryje się smutek lub złość.
♕ Zawsze kulturalna i taktowna (a przynajmniej stara się taka być), elegancka i czysta. Od maleńkości uczona dobrego zachowania i odpowiedniego prezentowania się w towarzystwie.
♕ Bez wątpienia da się ją nazwać damą.
♕ Jest ładna, ma odpowiednią kobiecą figurę przyciągającą wzrok samców. Porusza się z gracją, dumnie i lekko, niczym kotka.
♕ Braki w wyszkoleniu z zakresu walki nadrabia zdolnością planowania, opracowywania strategii i umiejętnością rozgryzania przeciwnika (oczywiście nie dosłownie).
♕ Jest całkiem szybka, zwinna i skoczna, tkwi w niej ogromny potencjał, niestety niewykorzystany.
♕ Wrażliwa na problemy innych, empatyczna, potrafi wysłuchać i pomóc w potrzebie.
♕ Nie jest naiwna i głupiutka. Nawet jeśli komuś wybaczy, to zapamięta typa.
♕ Uczy się na błędach, których stara się nie powtarzać.
♕ Nie da się łatwo zmanipulować, omamić, albo nabrać na słodkie słówka.
♕ To, że kiwa główką, a jej pyszczek zdobi uroczy uśmieszek, nie znaczy, iż jest szczera w swym zachowaniu, bowiem jest dobrą aktorką, zdolną zamknąć wszystko wewnątrz siebie i pokazać światu tylko to, co chce.
♕ Nie da się z niej czytać niczym z otwartej księgi i trzeba znać ją naprawdę długo i dobrze by móc wychwycić sztuczny uśmiech, pod którym kryje się smutek lub złość.
♕ Zawsze kulturalna i taktowna (a przynajmniej stara się taka być), elegancka i czysta. Od maleńkości uczona dobrego zachowania i odpowiedniego prezentowania się w towarzystwie.
♕ Bez wątpienia da się ją nazwać damą.
♕ Jest ładna, ma odpowiednią kobiecą figurę przyciągającą wzrok samców. Porusza się z gracją, dumnie i lekko, niczym kotka.
♕ Braki w wyszkoleniu z zakresu walki nadrabia zdolnością planowania, opracowywania strategii i umiejętnością rozgryzania przeciwnika (oczywiście nie dosłownie).
♕ Jest całkiem szybka, zwinna i skoczna, tkwi w niej ogromny potencjał, niestety niewykorzystany.
[b]Słabe strony:[/b]
♛ Jest pełna skrajności, jej wzloty są najwyższe, a depresje najgłębsze.
♛ Perfekcjonistka, swoje surowe wymagania wobec siebie przenosi na innych.
♛ Bywa nieufna i przewrażliwiona, odbiera uwagi personalnie i doszukuje się krytyki.
♛ Potrafi kłamać. I często z tego korzysta dla własnej wygody.
♛ Słaba. Niewiele w jej ciałku siły, brak jakiś bardzo rozwiniętych mięśni, bo kto widział by księżniczka trenowała równie ostro co rycerz, albo harowała jak służka?
[b]Sposób znalezienia się na wyspie:[/b] Łapy zaniosły ją na tę wyspę gdy gnała przed siebie, uciekając przed mordercami.
czwartek, 7 września 2017
Historia dla Miśki
Ola, Lena, Maja, Kuba, Igor i Tymek od gimnazjum planowali wspólne wakacje w Egipcie, na które zamierzali pojechać, gdy tylko skończą osiemnaście lat i będą pełnoletni. Chcieli wyrwać się z nudnej okolicy i przeżyć prawdziwą przygodę, z dala od rodziców i nauczycieli, którzy pilnowali by ich na każdym kroku. W końcu ich marzenie się spełniło. Wygrzewali się na ciepłej plaży, pływali w lazurowym morzu i zwiedzali piramidy, a do tego świetnie się razem bawili. Wydawało się, że te wakacje będą idealne pod każdym względem. No właśnie - wydawało się.
W przedostatni dzień (ich) pobytu, Igor - wysoki blondyn o błękitnych oczach - zaproponował by wypożyczyli jacht i popływali po Morzu Czerwonym. Reszta paczki z radością przystała na ten pomysł. Wypłynęli daleko, tak, że linia brzegowa skryła się za horyzontem. Nikt jednak tym się nie przejmował - pogoda była cudowna, wiał tylko lekki, ciepły wiatr, nieznacznie marszcząc wodę. Nagle coś uderzyło o dno jachtu, który niebezpiecznie się zakołysał. Przyjaciele spojrzeli na siebie zaskoczeni. Nie mieli pojęcia co to było. Po krótkim czasie coś znów zaatakowało jacht, który gwałtownie przechylił się w prawo. Przyjaciele stracili równowagę i upadli na pokład. Zupełnie znikąd pojawił się ostry, zimny wiatr, niosący zapach ryb i wodorostów, a ciemne chmury zakryły niebo. Stworzenie raz po raz atakowało dno jachtu, za każdym razem z innej strony, a ten niebezpiecznie się chwiał. Olka kurczowo trzymająca się barierki zaczęła płakać, Kuba i Lena starali się ją pocieszyć, ale sami byli przerażeni dziwną sytuacją, rodem ze słabego horroru o rekinach. Igor, starając się zachować zimną krew, spróbował dostać się pod pokład. Jego gołe stopy ślizgały się na mokrych od wody deskach pokładu, a gdy coś znów uderzyło, poślizgnął się. Jego kostka wygięła się w nienaturalny sposób, powodując niesamowity ból. Chłopak krzyknął próbując się czegoś złapać, ale jego dłonie natrafiły jedynie na powietrze.
- Igor! - krzyknęła Majka, ale nie wyciągnęła ręki w stronę przyjaciela, zaciskając z całej siły obie dłonie na metalowej barierce. Z przerażeniem w oczach obserwowała, jak ciało blondyna ześlizguje się do wody i znika pod powierzchnią. Kilka uderzeń serca później, pojawiła się czerwona plama, wyglądająca jak... krew. Dziewczyna krzyknęła i jeszcze bardziej przylgnęła do barierki. Po jej policzkach spływały łzy. Czarne chmury przecięła błyskawica. Rozdarła ciemne niebo i pomknęła prosto w maszt jachtu. Gdy uderzyła, Majka nie widziała nic, prócz wszechobecnej, ostrej bieli, a w uszach słyszała tylko niewyobrażalnie wielki huk. A potem była tylko ciemność i cisza, jak czarne, spokojne morze. Jacht pękł niczym kruchutka trzcina pod naporem zbyt silnego wiatru. Fale wściekle uderzały o jego burty, jakby domagając się by ten lichy stateczek przestał stawiać im opór i chronić ludzi, którzy wpłynęli na wody nie należące do nich. Wiatr wył, jakby nie był jedynie prądem powietrza, a legionem potępionych dusz, które zginęły w odmętach czerwonego morza. Ola i Kuba niezgrabnie obejmowali się nawzajem, podobnie jak Lena i Tymek. Nagle na powierzchni wody pojawiło się mnóstwo bąbelków, docierających gdzieś z głębiny. Jedno uderzenie serca później z wody wystrzelił wielki, trójkątny, wężowaty łeb. Wbił wściekłe spojrzenie złotych oczu o pionowych źrenicach i warknął, ukazując rzędy ostrych kłów i wijący się, rozdwojony język. Nastolatkowie znieruchomieli pod wpływem tego hipnotyzującego wzroku, tylko Lena krzyknęła:
- Nie! Nie chcę umierać! Nie! Nie! NIE! - wrzeszczała, szarpiąc się. Tymek trzymał ją jednak mocno i nie pozwolił by przerażona dziewczyna podzieliła los Majki i Igora. Sam jednak nie mógł oderwać wzroku od wielkiego, gadziego stwora. Nie to miało się jednak okazać najgorsze. Dookoła pojawiło się mnóstwo bąbelków, a chwilę po nich z wody wynurzyły się kolejne wężowate głowy, wbijające wściekłe spojrzenie w niewielką, zbitą przy barierce grupkę. Jednej z głów, tej najbliżej nieszczęśników, z paszczy zwisało coś, co wyglądało jak zmasakrowana ręka. Na ten widok, żołądek Kuby skręcił się i chłopak zwrócił całe śniadanie do rozszalałej kipieli. Na ten widok stwory syknęły z obrzydzeniem, po czym zaatakowały.
- Do wody! Już! - krzyknął Tymek, puszczając barierkę i ześlizgując się prosto w spienione, czerwone fale, razem z Leną. W ich ślady poszli Kuba i Olka. Ogromne paszcze zacisnęły się na resztkach jachtu, miażdżąc je łatwością, jednak nastolatkom udało się uniknąć ataku. Zanurkowali w ciemne wody, licząc, że te choć na chwilę zapewnią im schronienie. Nagle Tymek dostrzegł nikły blask w ciemności. Serce mocniej mu zabiło, gdy rozpoznał nóż, który kilka dni wcześniej kupili na straganie od jakiegoś ciemnoskórego mężczyzny, ledwo mówiącego po angielsku i wyglądającego tak, jakby całe życie spędził jako pustelnik w głębi pustyni. Nóż ten był lekko wygięty, miał piękną rękojeść pokrytą ciemną skórą, a klinga lśniła niczym najczystsze srebro. Chłopak chwycił za rękę Lenę, a drugą złapał nóż. Ścisnął go mocno w dłoni i przez chwilę miał wrażenie, że metal lekko zalśnił w odpowiedzi. Podpłynął do powierzchni. Lena zrobiła to samo i po chwili jej głowa pojawiła się nad powierzchnią. Chłopak spojrzał na nią, a dziewczyna dojrzała w jego oczach błysk.
- Chyba wiem, jak nas z tego wyciągnąć. - powiedział. - Nie bój się. - dodał i zanurkował, zostawiając dziewczynę.
sobota, 2 września 2017
Wilczy Azyl The Pack of Mountain
Rizuuki
https://orig00.deviantart.net/2a0d/f/2015/047/9/3/window2_recovered_by_rizuuki-d8i9jnn.gif
https://orig08.deviantart.net/5959/f/2014/084/7/a/iac__viperholic_by_freeska-d7bknm7.png
https://orig09.deviantart.net/f4bf/f/2010/316/9/7/dodger_sona_by_lunacylore-d32q0bh.png
QuillCoil
Tytuł: Jakiś cytat, motto, pseudonim twojej postaci. Będzie on widniał w tytule formularza. Nie może się powtarzać i musi zawierać co najmniej cztery litery!
Zdjęcie: Link do artu wilka. Zdjęcie nie może się powtarzać i nie powinno ono łamać praw autorskich. Nie bierzemy więc artów, których autor wyraźnie nie pozwala używać (napisane jest na arcie, lub pod nim). Wilki mogą posiadać skrzydła, dodatkowe pary kończyn, rogi czy mechaniczne dodatki.
*Przemiana: Podpunkt obowiązkowy tylko w przypadku rasy "Eoringów", którzy posiadają zdolność zmiennokształtności (mogą zmieniać się w ludzi, furry lub inne zwierzęta). Podajesz tutaj link do zdjęcia.
Podobnie jak w poprzednim podpunkcie - nie może się ono powtarzać i naruszać praw autorskich!
Autor: W przypadku Eoringów należy podać autorów dwóch artów. Nie, autorem nie jest Google Grafika, czy po prostu Deviantart. Jeżeli masz problem z wyszukaniem autora, można poprosić administrację o pomoc.
Godność: Jak wołają na twoją postać, czyli po prostu jej imię. Prosiłabym, żeby się nie powtarzało i nie było ono polskie.
*Ksywki: Tutaj można śmiało pofantazjować. Mogą to być skróty od imienia twojego bohatera, lub po prostu pasujący do osobowości postaci pseudonim. Nie wymyślaj sobie pierdyliard przezwisk, bo trudno się w tym połapać.
Płeć: Podpunkt raczej oczywisty - samiec to basior, samica wadera.
Wiek: Pomimo uzyskanych ulepszeń, wilki nie stały się nieśmiertelne i nie mogą mieć dwustu lat. Wilk staje się dorosły po ukończeniu 3 lat, jednak dojrzewa płciowo w wieku 2 lat (dwa lata to wiek nastoletni wilka, około 15 lat ludzkich). Postać umiera, kończąc 20 lat, jednak jest możliwość kupienia szczepionki przeciw starzeniu się. Więcej informacji w Sklepie! :)
Rasa: Eoringowie - wilki, które nie posiadają mocy, za to potrafią zmienić swoją formę. Vulferosi - wilki, które potrafią władać magią, jednak nie posiadają daru zmiennokształtności. Administracja zabrania tworzenia hybryd.
*Magia: Wymyślasz tutaj trzy moce, dla swojego wilka, jeżeli jego rasa to Vulferos. Niedozwolone moce to wskrzeszanie, wywoływanie trzęsień ziemi, zabijanie dotykiem, czy zmiennokształtność (która jest przepisana drugiej rasie). Prosiłabym stworzyć moce, które posiadają ograniczenia!
Specjalizacja: Czyli talenty i zainteresowania twojej postaci. Możesz się tutaj rozpisać, w czym jest dobra, jednak można tutaj wymienić do pięciu specjalizacji. Wiadomo, nikt nie jest dobry we wszystkim i swoje słabsze strony też mieć musi.
Osobowość: Chyba najważniejszy punkt w regulaminie. Opisujesz tutaj charakter swojej postaci. Musi mieć minimum dziesięć zdań, a cechy nie powinny być wymieniane po przecinku. Uwzględnij tutaj zarówno wady, jak i zalety wilka.
Aparycja: Inaczej opis wyglądu twojego wilka. Jeżeli jest Eoringiem można opisać wygląd bohatera również po przemianie. Niedopuszczalne są teksty typu "widać na zdjęciu". Podpunkt służy do opisania cech wilka, których nie widać na arcie. Należy uzupełnić punkt przynajmniej siedmioma zdaniami.
*Powiązania: Wypisz tutaj postaci, z którymi twój bohater jest związany. Za zgodą właścicieli innych postaci mogą to być członkowie bloga lub twoje własne NPC uwzględnione w historii bohatera.
*Zauroczenie: Wpisujesz imię postaci w której twój bohater jest zadurzony. W późniejszej fazie punkty zauroczenie może zmienić się na partner.
Statystyka: Do rozdania masz 200 punktów (dowódcy posiadają 300) na:
Równowaga: 50 Strategia: 30 Spryt: 45 Zwinność: 55 Siła: 20
*Inne zdjęcia: Będą one rozmieszczone po całym formularzu, lub w tym podpunkcie. Jeżeli chcesz, aby były umieszczone w formularzu linki umieść w gwiazdkach *przykład linku*. Jeżeli chcesz tylko do podpunktu umieszczaj je w nawiasie ([Tytuł linku]przykład linku).
*Informacje: Umieszczasz w tym podpunkcie inne informacje na temat twojej postaci.
Łup: Wpisujesz po prostu rzeczy które twoja postać posiada. Na początku masz tylko jedną, ale z czasem możesz zdobyć więcej. Łup dzieli się na:
Przedmioty: <wpisujesz swój przedmiot>
Monety: <wpisujesz: 50$>
Ocena: Na początku posiadasz: Pochwały 0/0 Upomnienia
Stopień Aktywności: Co miesiąc odbywają się aktualizacje i ocena każdego członka Możesz mieć stopień:
Krytyczny - nie piszesz nic i nie pojawiasz się na chacie, zostajesz wydalony z bloga.
Bardzo niski - piszesz opowiadanie, ale dopiero po upomnieniu od admina, pojawiasz się na chacie, ale rzadko.
Niski - piszesz opowiadania, ale niezbyt często, pojawiasz się od czasu do czasu na chacie.
Średni - piszesz opowiadania w terminie, pojawiasz się na chacie.
Wysoki - bierzesz udział w eventach, piszesz na chacie, rozwiązujesz zadania, piszesz regularnie.
Bardzo wysoki - piszesz często, pojawiasz się na chacie, bierzesz udział w eventach, promujesz bloga, godnie go reprezentujesz, zostajesz awansowany na VIPa.
Steruje: Twój login z howrse, lub e-mail. Możesz pozostać anonimowy.
Tekst: Krótki tekścik, podsumowujący charakter twojej postaci. Można powiedzieć - bardzo ogólny skrót twojej postaci. Najlepiej pisać go na końcu. Tekst ten zostanie umieszczony w zakładce i będzie jakby.. wstępem do twojego wilka. Dopuszczalna ilość słów to 100! Prosiłbym też wysilić się na coś więcej, niż tylko dwa wyrazy!
piątek, 1 września 2017
SFORA: Samotnicy
WYGLĄD: https://img03.deviantart.net/dcc6/i/2013/188/d/e/rafael__the_chocolate_dog____by_aussiefoto-d6ce8iw.jpg
IMIĘ: Zwie się Rin.
PŁEĆ: Pies
WIEK: 3 lata
DATA URODZENIA: 1 sierpnia
RODZINA: Tu wymieńcie imiona członków najbliższej rodziny psa. Możecie dodać do nich króciutkie opisy, by przybliżyć nam bliskich postaci, jednak nie jest to wymagane.
STANOWISKO: Wybierz z zakładki "Stanowiska".
DRUGA POŁÓWKA: Ten punkt jest zmienny. Oznacza to, że będzie się rozwijać wraz z relacjami łączącymi zakochanych. Początkowo jest to "druga połówka", po zaręczynach "narzeczona/narzeczony", aż po "partner". Należy też wspomnieć o dodatkowym punkcie, "ex", który pojawi się przy rozstaniu na dowolnym z wymienionych powyżej etapów. Więcej o partnerstwie w zakładce "Partnerstwo & Potomstwo".
POTOMSTWO: Początkowo wpisujesz brak. Więcej o potomstwie w zakładce "Partnerstwo & Potomstwo".
CHARAKTER: Czyli Koszmar Ponocnik wielu z nas. W tym punkcie zawrzyjcie w formie min.10 zdań charakter waszej postaci; poszczególne cechy, zainteresowania, rzeczy lubiane i te darzone mniejszą sympatią, stosunek do danej sprawy, co tylko chcecie. Minimalnie 100 słów.
APARYCJA: Opisz w min. 5 zdaniach wygląd zewnętrzny swego psa. Dodatkowo uzupełnij te podpunkty:
•rasa: czystej krwi kundel
•wzrost: 58 cm
•waga: 27 kg
•umaszczenie: czekoladowe
•głos: Ponownie powinien znaleźć się tu link, jednak tym razem do piosenki, która od dziś będzie imitacją głosu twojej postaci.
UMIEJĘTNOŚCI: Umiejętności fizyczne, które posiada twoja postać. Np. dobrze pływa, czy świetnie skacze. Proszę nie wypisywać ich po przecinku lecz w formie opisu. Zwróćcie również uwagę na statystyki umieszczone na samym dole formularza i na ich podstawie uzupełnijcie ten punkt.
HISTORIA: Historia postaci opisana w przynajmniej 100 słowach. Proszę nie pisać o zaniku pamięci, czy historii zbyt brutalnej.
AUTOR: Nick na Howrse i/lub nick na Doggi, mail.
SIŁA: 16 | SZYBKOŚĆ: 30 | ZWINNOŚĆ: 24 | WYTRZYMAŁOŚĆ: 20 |
Do rozdzielenia 100 pkt. (Alfom i Betom przysługuje nieskończona ilość każdej umiejętności.)
Formularz dla szczeniaków
WYGLĄD: https://i.pinimg.com/736x/1d/63/8c/1d638c92355ee117491b437788b6ed49--australian-sheperd-mix-aussie-mix.jpg
IMIĘ: Zwie się Rin.
PŁEĆ: Pies
WIEK: 3 miesiące
DATA URODZENIA: 1 czerwca
RODZINA:
CHARAKTER: Czyli Koszmar Ponocnik wielu z nas. W tym punkcie opiszcie charakter waszej postaci; poszczególne cechy, zainteresowania, rzeczy lubiane i te darzone mniejszą sympatią, stosunek do danej sprawy, co tylko chcecie. Minimalnie 100 słów.
HISTORIA: Jeżeli szczenię urodziło się w sforze, wystarczy to napisać. Natomiast jeśli do niej dołączyło, należy umieścić tu jego losy przed dotarciem do nas.
AUTOR: Nick na Howrse i/lub nick na Doggi, mail.
SIŁA:|SZYBKOŚĆ:|ZWINNOŚĆ:|WYTRZYMAŁOŚĆ:|
Do rozdzielenia 100 pkt. (Alfom i Betom przysługuje nieskończona ilość każdej umiejętności.)
Subskrybuj:
Posty (Atom)