poniedziałek, 2 stycznia 2017

Młody kuc islandzki, niewyróżniający się niczym szczególnym spośród innych przedstawicieli swojej rasy. Lśniąca sierść o karej barwie porasta lekko krępe ciałko, charakteryzujące się
proporcjonalną głową, z prostym profilem i szerokim czołem; krotką szyją, umięśnioną i szeroką u podstawy; kłębem szerokim i niskim; głęboką piersią; długim grzbietem; zadem szerokim, umięśnionym, krótkim i lekko ściętym z nisko osadzonym ogonem; nogami dość krótkimi i silnymi. Całość dopełnia bujnie owłosiona grzywa z grzywką, która lekko opada na oczy oraz długi i gęsty ogon. Ogierek mierzy około 144 centymetrów w kłębie.

[center][img]https://66.media.tumblr.com/281fd7133eafea0b25aacd6d612593eb/tumblr_npox7cPb861travyco1_500.gif[/img]

[color=#000000][font=Impact]STADO:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]NYMOGEWYBRAĆ, UGH[/color][/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]IMIĘ:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]Sabaton Pheles. Preferuje skróty takie jak Sabat, Sabba, Sab ... Niezbyt lubi być nazywany Sabciem, Sabinką, Sabusiem ... bądź wszelkimi pochodnymi od drugiego członu jego imienia.
Co do ksywek, ktoś raz nazwał go Basta i ogierkowi bardzo się takowe miano spodobało.[/color][/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]PŁEĆ:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]Nikt nie ma wątpliwości iż jest to ogier, samiec, płeć brzydka, ♂ ...[/color][/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]WIEK:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]Młodzik, który ledwo co wyszedł z okresu źrebięcego - liczy sobie rok i dziesięć miesięcy.[/color][/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]WYGLĄD:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]Młody kuc islandzki, niewyróżniający się niczym szczególnym spośród innych przedstawicieli swojej rasy. Lśniąca sierść o karej barwie porasta lekko krępe ciałko, charakteryzujące się proporcjonalną głową, z prostym profilem i szerokim czołem; krotką szyją, umięśnioną i szeroką u podstawy; kłębem szerokim i niskim; głęboką piersią; długim grzbietem; zadem szerokim, umięśnionym, krótkim i lekko ściętym z nisko osadzonym ogonem; nogami dość krótkimi i silnymi. Całość dopełnia bujnie owłosiona grzywa z grzywką, która lekko opada na oczy oraz długi i gęsty ogon. Ślepia kucyka są duże i bystre, w odcieniu ciepłej czekolady. 
Ogierek mierzy około 144 centymetrów w kłębie, możliwe że urośnie jeszcze o jeden lub dwa centymetry.[/color][/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]CHARAKTER:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600][/color]Jeśli w pierwszym odruchu pomyślałeś o Sabatonie jako o słodkim maluszku, który bez wątpienia potrzebuje całodobowej opieki, to niestety, ale jesteś w wielkim błędzie. I lepiej dla ciebie, żeby ten "słodki maluszek" nie usłyszał twoich myśli. No chyba, że nie masz nic przeciwko wylądowaniu na czarnej liście i spotkaniu się z niepohamowaną żądzą mordu w wykonaniu karego kucyka.
Sabba jest bardzo wrażliwy na wszelkie uwagi, aluzje bądź jakiekolwiek komentarze na temat jego młodego wieku, byciu przedstawicielem kuców oraz niewielkiego wzrostu. W szczególności niewielkiego wzrostu. Nawet z pozoru niewinna wypowiedź potrafi doprowadzić go do szwedzkiej pasji i potrzeba dużo czasu by ogierek był w stanie wybaczyć ową "zniewagę". Według niego najlepiej omijać owy temat szerokim łukiem i zachować swoje przemyślenia dla siebie. Możliwe że z czasem zacznie do tego podchodzić inaczej, bardziej dorośle i przestanie porównywać się do koni, które są o wiele wyższe od niego. Jednakże puki co jest jedynie źrebakiem, który jakiś czas temu wkroczył w okres dojrzewania. Jego charakter jest w tym okresie niezwykle plastyczny, zachodzą w nim coraz to nowsze zmiany, zarówno na lepsze jak i na gorsze. Wiele zależy nie tylko od niego, lecz również od otoczenia w jakim przebywa, wpływu innych koni, zarówno tych bliskich jak i tych wrogich oraz przygód jakie zgotuje mu Los.
W tym całym chaosie musi znaleźć się jakaś niewielka wysepka, przysłowiowa oaza spokoju, która mimo szalejącej naokoło burzy stoi niewzruszona i niezmienna, trochę nawet jakby zobojętniała na wszystko inne. A przy tym wszystkim jest podstawą, fundamentem i początkiem. 
Mowa tu o temperamencie, który jest cechą dziedziczoną genetycznie i nie podlega żadnym modyfikacjom w przeciwieństwie do charakteru. Wyróżnia się cztery typy temperamentu: sangwinika, choleryka, melancholika i flegmatyka, a do tego choleryk i melancholik należą do tych "niestabilnych" podczas gdy dwa pozostałe są "stabilne". Trzeba by jednak być naprawdę wyjątkowym egzemplarzem, żeby pasować wyłącznie do jednej kategorii i nie posiadać cech pozostałych typów. Nie mówiąc już o tym, że dogadanie się w takim przypadku z przeciwnym typem było by praktycznie niemożliwe ... Na szczęście tacy osobnicy zdarzają się niezwykle rzadko. Sabat nie należy do wyjątków. Mimo to, można stwierdzić iż widać w nim wyraźną przewagę cech choleryka - osoby która bardzo szybko wpada w złość, lubi dominować i posiadać kontrolę na innymi, a jednocześnie nie jest to postać zła. Zaraz obok znajduje się wesoły, towarzyski, skupiający na sobie uwagę sangwinik, a ramię w ramię z nim idą cechy melancholika. Chyba tylko z flegmatyka Sabcio nic nie odziedziczył. No cóż, zdarza się. Ale dość już o typach i temperamentach! 
Sabaton Pheles nie jest nowo narodzonym źrebaczkiem, który ledwo stoi na nóżkach i nie ma pojęcia o "Wielkim, Złym Świecie". Mimo wszystko chodzi już od pewnego czasu po Ziemi, a choć nie jest jeszcze zbyt dojrzały, to posiada pewne doświadczenie, dzięki któremu wie jak przeżyć w końskiej społeczności. Ogierek ten jest inteligentnym kucem, czasem nawet można pokusić się o nazwanie go bystrym bądź spostrzegawczym. Jest to istotka niezwykle ciekawska, lubiąca wetknąć swój nos czy raczej chrapy w każdą sprawę, nawet tę (z pozoru) niedotyczącą jego. Często zdarza mu się zdać wścibskie, nietaktowne czy osobiste pytanie i dopiero od niedawna zaczął zdawać sobie sprawę z tego, iż jest to niekulturalne i inne konie mogą poczuć się niekomfortowo. Stara się więc uważać na słowa, które wypływają z jego pyszczka, ale źrebak jeszcze z niego nie wyszedł i młodzik często zachowuje się jakby był o wiele młodszy. Choć może to i dobrze? W końcu potrafi zachwycać się zwyczajnymi rzeczami, nie myśli tyle o przyszłości i przeszłości, nie ma na grzbiecie zmartwień, które były by niezwykle trudne do udźwignięcia ... 

Potrafi cieszyć się życiem i bierze z niego pełnymi garściami, a jutro może być tylko lepsze!

Przy tej całej sielance należy jeszcze dodać, że Pan Pheles jest urwisem, którego wszędzie pełno, a pojawienie się jego sylwetki na horyzoncie może zwiastować jedynie kłopoty. Ma dobre serce, ale nie jest altruistą, który każdemu pomoże. Jakiś pesymista kiedyś stwierdził, że wyrośnie na sadystę.
Hmm ... nie mówię nie.
[/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]CZY WIESZ ŻE ...[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]Nazywam się tak a tak, co cóż bywa i w ogóle ...[/color][/font][/size]

[color=#000000][font=Impact]HISTORIA:[/font][/color]

[size=11][font=Comic Sans MS][color=#006600]Pusto tu.[/color][/font][/size]
[/center]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Stanistic Music