[center][img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-BkUhpqo2SKSiJ9p58x7IdgoPevhlbqVMnbnl637c90ojm9BCDBicNm9tSc6-4GPX2bA9PCE7PNw8PZQvlG_iid2TvB5yJBgvyf0LUSUhzfgkgVRgN7FzO57yoZwhVo1KB2U97_3GM8OZ/s1600/redwolvesmoonlight.png[/img]
[color=red]Uwaga! To RPG nie będzie należeć do najłagodniejszych, oczywiście postaramy się nie złamać regulaminu, jednak ostrzegałam.
Teledysk, również dla osób których nie rusza krew (chyba, że oglądaliście Wolf's Rain, hyh).[/color]
Teledysk, również dla osób których nie rusza krew (chyba, że oglądaliście Wolf's Rain, hyh).[/color]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=YICZSIqvyp8[/youtube]
[i]Czuję wewnątrz zwierzę
Moje postanowienie słabnie
Pukając do drzwi mojego umysłu
To jest prawie przytłaczające
Nie potrafię opisać
Głodu, który znów czuję
Uciekaj, jeśli zamierzasz przeżyć
Bo bestia ożywa
Zabierając więcej niż blask tej splugawionej poświaty księżyca
Śmierć tej nocy nadchodzi
Bo zwierzęca dusza jest moja
Połączymy się tuż przed twoimi oczami
Tym razem nie mam kontroli
I teraz, oboje będziemy tej nocy ucztować w piekle
Znów czuję zew
Pierwotna żądza wypełnia mnie
Zmiany niedługo się zaczną
I teraz moja krew się gotuje
Widzę strach w twoich oczach
Ale nie potrafisz zmusić się do krzyku
Czas zrzucić śmiertelne odzienie
Bestia ożywa
Zabierając więcej niż blask tej splugawionej poświaty księżyca
Śmierć tej nocy nadchodzi
Bo zwierzęca dusza jest moja
Połączymy się tuż przed twoimi oczami
Tym razem nie mam kontroli
I teraz, oboje będziemy tej nocy ucztować w piekle
Zaczniemy łowy tej nocy
Dopóki potęga krąży kreatury uciekają
Kiedy mord jest już blisko, a ja zostanę nasycony
Tej nocy zapach przerażenia
Budzi starożytne żądze nie do odparcia
Jesteś mój
Bo zwierzęca dusza jest moja
Połączymy się tuż przed twoimi oczami
Tym razem nie mam kontroli
I teraz, oboje będziemy tej nocy ucztować w piekle
Bo zwierzęca dusza jest moja
A świat wokół nigdy nie usłyszy twoich łkań
Bezbożne przestępstwo
I teraz, oboje będziemy tej nocy ucztować w piekle
(Disturbed - The Animal ~ Tłumaczenie z j.ang)[/i]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5BOhL78n4OLJ72eJh612be7P3NCgYAb5lU9MiACzRhj5hwUCxJcsy-OaFdEqQ8B9htJCwaIJFCtzunGs2UFMU8GrEUIPeZJcS-g5GMQFtlNjBusWbWaZKHqKNE5R5qXwFbeaRBPVUKu4n/s1600/ocochodzi.png[/img]
[i]Rok 2030, nowy rok. Ludzie czekali do północy na niezwykłe wydarzenie i nie mam tu na myśli nowego roku. Czekali na Czerwony Księżyc. Zjawisko pojawiające się raz na kilkanaście lat, miało pojawić się w dzień nowego roku! Nic dziwnego, iż wszyscy byli z tego powodu bardzo podekscytowani. W końcu mleczno - szare chmury rozsunęły się, ukazując księżyc. Tak jak zapowiedziano, świecił czerwonym blaskiem i wyglądem przypominał oko, jak nigdy dotąd. Chmury zdawały się odsuwać od jego blasku, a gwiazdy nie świeciły tak jasno jak wcześniej. Powinno to zaniepokoić ludzi. Jednak oni, przepełnieni szczęściem zdawali się nic nie zauważać. Jedynie zwierzęta coś wyczuły. Psy, które nie boją się sztucznych ogni z niewiadomych przyczyn nie chciały wyjść na dwór. Koty gdzieś znikł, podobnie jak inne zwierzęta. Zdawało się, że cały świat wstrzymał oddech na te kilka minut.
Nikt nie zdawał sobie sprawy z tego co się dzieje,
co się stanie,
Nikt nie widział jak księżyc śmieje się, śmiechem zimnym niczym skały pokrywające jego powierzchnię. Nikt nie widział jego złowieszczej aury, omiatającej ludzi. Nikt.
Nikt nie docenił potęgi księżyca.
Później mieli tego żałować.
~*~
Zjawisko miało miejsce na całym świecie.
Jednak my jesteśmy w Polsce.
Kikaset dzieci w wieku od 14 do 17 lat, budzi się z objawami grypy. Lekarze jednak nie wiedzą co im jest. Przepisują jakieś tandetne lekarstwa, które nic nie pomagają. Kilku pechowców przewieziono nawet do szpitala. Wszystko to trwało, aż do nocy. Do czasu, kiedy zamiast spodziewanego białego satelity, pojawił się znów Czerwony Księżyc w pełni.
W "chorych" nastolatkach zaczęły zachodzić pewne zmiany, bolesne. Dzieci zwijały się z bólu, czując jak przestawiają im się kości i mięśnie, a zęby i palce zmieniają swój kształt. Po kilku minutach stały na podłogach jako wilki. Zmęczone z rozbieganym wzrokiem, nie wiedząc co się stało. Oszalałe ze strachu.
To był początek koszmaru.
~*~
Od tego czasu księżyc nie chce zmienić barwy, cały czas pokazuje się w pełni. Ludzie mają wrażenie, że noce są dłuższe od dni, o wiele bardziej niż było by to normalne. A może to dlatego iż wyjście o zmierzchu zawsze kończy się śmiercią?
Po ulicach grasują wilki, zabijające bez opamiętania. Po ich ugryzieniu nie stajesz się jednym z nich, nie ... ale mogą cię rozedrzeć na strzępy. W dzień wracają do normalnej postaci, obdartych dzieci ulicy, które boją się wrócić do domu. Mogą zostać zabite, przez własne rodziny. Starają się trzymać razem, jednak jest to trudne. Pod wilczą powłoką nadal są sobą, nie przyjaźnią się ze wszystkimi, a nagła nieufność, tylko wszystko pogarsza. Zabijają z głodu, bądź szukają resztek. Są nieprzewidywalne. Nie potrafią wielu rzeczy, to nadal nastolatkowie z zerowym doświadczeniem w zakresie przetrwania. Jeśli coś im się stanie, nikt im nie pomoże. Mogą liczyć tylko na siebie.
A to nie wszystko.
Z mroku nocy wyszły One. Sieją strach i spustoszenie, jeszcze skuteczniej niż wilki. Ludzie z braku wyobraźni, nazwali je wampirami. Po części mają rację. Są to istoty o jasnej skórze w kolorze mleka bądź wosku. Mają czarne włosy mocno przetłuszczone i nigdy nie czesane, które zdają się pochłaniać świtało. Ich oczy to dwie puste, czarne dziury pozbawione czegokolwiek. Ręce przypominają zakrzywione szpony z ostrymi pazurami. Wyglądają jak chude kobiety w podartych sukniach. Ich usta to okrągłe otwory pozbawione warg. A w środku czają się ostre zęby, wszystkie wyglądające jak kły.
Tu opis zgadza się z domniemanym "wampirem", jednak one nie żywią się krwią - wolą surowe ludzkie mięso. Da się je zabić, nie są nieśmiertelne. Boją się wilków, ale mimo to z nimi walczą.
To również twory księżyca, jednak o wschodzie słońca nie zmieniają się z powrotem w ludzi. Słońce im szkodzi - oślepia je. Może są tu winne oczy przystosowane wyłącznie do mroku nocy? Może.
~*~
Tak więc Polskę (jak i inne kraje) ogarnęła panika. Później zamieniła się w próbę przeżycia. Ludzie stali się pospolitą hołotą, która walczy o jedzenie. Broń stała się codziennością, dzieci nie wyjdą na ulicę bez pistoletu przy pasie, albo bez noża. Świat stał się złym miejscem. Trudno się żyje, fabryki praktycznie stoją w miejscu, a tylko od czasu do czasu ludzie maja dostęp do prądu.
A wszystko przez Czerwony Księżyc.[/i]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaHovJut3ivUdbD8mRm6J2h_apcWOBqj3spqjU-ugQBqCg2iK5T5u1InOboGCHA4E1C3v29fCulUqCZbZ6bR2e5-DwDgixyn_LogyJT6j3ldt9moLVkggrHjdUuaiLDqXHYJXRW56abHxH/s1600/regulamin.png[/img]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaHovJut3ivUdbD8mRm6J2h_apcWOBqj3spqjU-ugQBqCg2iK5T5u1InOboGCHA4E1C3v29fCulUqCZbZ6bR2e5-DwDgixyn_LogyJT6j3ldt9moLVkggrHjdUuaiLDqXHYJXRW56abHxH/s1600/regulamin.png[/img]
[i]1. To jest Polska. Nie żaden kraj z zabezpieczeniem na atak wilków i wampirów. Od rządu pomocy nie będzie.
2. Wcielamy się w wilki, choć jak ładnie poprosicie to można być człowiekiem.
3. RPG z założenia nie ma końca. Może trwać wiecznie, bo co grupa wilków może zrobić? Nic.
4. Nie mamy super mocy, prócz szaleństwa i zamiany w wilka przy pełni (albo jak się wkurzymy, albo jak się bardzo przestraszymy ... )
5. Hetero. Tylko i wyłącznie.
6. Nie róbmy ze swojej postaci superbohatera.
7. Mam prawo odrzucić KP gdy:
- Jakiś punkt nie spełnia kryteriów
- Regulamin nie jest przestrzegany
- Widać, że osoba nie czytała fabuły
- Widzę jak piszesz w innych RPG i zwyczajnie cię tu nie chcę
8. Zapisanie się jest równoznaczne z akceptacją regulaminu. Nieznajomość jego zasad nie zwalnia z przestrzegania go. Regulamin może ulec zmianie, o czym poinformuję.[/i]
[img]https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFw83UAzLPsjHa_xaNJlB2xJHSoJ1TtvkuLm1k2zVu5x-8UGuKe438taEzjC2lSPloKOa5AGqsewiEza1sBZYtSjYonoThiOFRZzCdbsnNVtOq05Hnqu9UFfoQWgKEXtOs9p246KI0WKuW/s1600/kartapostaci.png[/img]
[i] dodać coś można, jednak nie ma "odejmowania". Wygląd dodać gdzie się chce.
[i] dodać coś można, jednak nie ma "odejmowania". Wygląd dodać gdzie się chce.
Wygląd: [prawdziwy wilk]
Imię:
Nazwisko:
Płeć:
Charakter: [minimalnie pięć rozbudowanych zdań]
Aparycja: [opis wyglądu i człowieka i wilka]
Broń: [nóż, zaostrzony patyk, skradziony pistolet, brak]
Ciekawostki: [inne]
Rodzina:
Wygląd: [człowiek - art][/i]
[/center]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz